Po dość długiej przerwie wykorzystałem wolny majówkowy czas i wykonałem nową metamorfozę, enjoy :>
Twarz przed:
Wszystkie elementy twarzy mi się podobają, jednak nos jest za nisko i zbyt blisko ust. Makijaż, choć nieskomplikowany, prezentuje się dość efektownie. Na Twoim miejscu pomalowałbym policzki innym pudrem, ten nadaje jej taki suchy, nieświeży wygląd.
Ocena: 8/10
Twarz po:
Taki niewyspany makijaż nawiązujący nieco do stroju. Na oko nałożyłem same cienie: szarobłękitny, bordowy oraz brązowy. Do tego kilka pudrów i pomadek. Wybrałem krótką fryzurkę i użyłem lawendowo gołębiowej farby (nazwa miszczowska, hahaha). Zapomniałbym dodać, ze podwyższyłem nieco nos i obniżyłem usta, detal, ale myślę, ze teraz medoll wygląda korzystniej.
Strój przed:
Stylizacja niezaprzeczalnie udana, jednak nie jestem w pełni przekonany to tej kopertówki. Raz mi się podoba i 'jestem na tak', po czym mam ochotę wywalić ją gdzieś daleko.
Ocena: 8,5/10
Strój po:
W stylu menelowskim, nie wiem czy Ci się spodoba. Do niedbale zawiązanej spódnicy i podartych rajstop dodałem prążkowany top oraz nonszalancko rozpięty kardigan. Do tego pasek z kieszonkami, koturny oraz okularki.
3 komentarze:
makijaz 'po' zdecydowanie lepszy.
w pierwszym stroju ta kopertowka rzeczywiscie nie pasuje, a stroj drugi jakos do mnie nie przemawia, mnie sie nie podoba ten 'styl menelowski' :p
pozdrawiam
love your blog x
The One
wspaniały efekt :)
Prześlij komentarz